Mój mały paznokciowy niezbędnik.

A mówiłam, że będę częściej ? Taka piękna pogoda, że nic tylko leżeć w łóżku. Na szczęście mam kilka wolnych dni i mogę z tej przyjemności korzystać do woli. :) Ale teraz nie o tym, po leżeniu w łóżku do 16 postanowiłam podnieść w końcu swoją ..... :D i wzięłam się za porządki w mojej magicznej szufladce w biurku, gdzie trzymam swój podręczny niezbędnik do malowania paznokci. I stwierdziłam, że a co tam pokażę Wam, bez czego, u mnie malowanie paznokci nie może się obejść. Jesteście ciekawe ? To zapraszam dalej.

1.Zacznijmy może od wzornika lakierów, wiadomo, że jak ma się ich dużo taka rzecz jest bardzo przydatna. Mi głównie po to by przeglądać wzornik i wybrać lakier którym akurat chcę mieć pomalowane paznokcie.


2.Podręczny zmywacz do paznokci w płatkach,
3.Płatki do zmywacza zwykłego,
 4.Oczywiście separatory, bo jakże inaczej ;)

5. Pilniczki i polerki. Oczywiście pilniczków mam dużo więcej, ale te są moje ulubione i te mam zawsze pod ręką. Mają po kilka lat. Zresztą myślę, że doskonale widać na nich zużycie. A dalej są tak samo świetne.

6. Cążki do skórek,
7. Eliminator skórek z Eveline,
8. Kopytko,
9. Radełko, które (o zgrozo!) ciągle używam,
10. Obcinaczki do paznokci,


  11. Cyrkonie, i inne ozdoby,12. Mój mini zestaw do stempelków,

13. Pędzelki do zdobień, sonda, gąbeczki i taśma również do tworzenia dzieł na naszych pazurkach :)



 14. Bazy, Top Coaty, Wysuszacze. Nie wyobrażam sobie już bez nich życia,
Od lewej: My Secret "Matte Effect", Wysuszacz z FM, Golden Rose "Quick Dry"- wysuszacz i nabłyszczacz. Baza z essence, Legendarny Posche- i póki co mój ulubieniec i końcówka wybielającej bazy z Eveline,

15. I oczywiście lakiery ! :)

A tak prezentuje się to wszystko po ułożeniu! Oczywiście nie ma tu wszystkich lakierów, tylko te, które albo będę używać zaraz, albo używałam niedawno. Reszta mieszka w lodówce w kuchni :)

I jak Wam się podobało ? A Wy bez czego nie potraficie się obejść ?