Hejka, może tak trochę nieskromnie tytuł zabrzmi w stosunku tego co napiszę, gdyż jest to mani wykonany przeze mnie. A wyszedł mi zupełnym przypadkiem, i chyba zostanie moim ulubieńcem na długi czas. Jest delikatny, ale jednocześnie ma jakiś pazur. A wszystko zaczęło się od mojego kuzyna który przyniósł mi słoiczek złotego brokatu, pięknie mieniącego się różnymi kolorami. Musiałam go wypróbować, a efekt przeszedł moje oczekiwania. Zdjęcia niestety nie oddają jego uroku. Ciężko było uchwycić rzeczywisty kolor (jest bardziej różowy niż beżowy ) i refleksy. Ale mniej więcej wyglądało to tak:
A to sprawcy całego zamieszania:
* essence iced latte
* brokat
* essence iced latte
* brokat
Śliczy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, sama jestem ździwiona ;)
Usuńuwielbiam takie połączenie :)
OdpowiedzUsuńMi wyszło przypadkiem, ale też inaczej nie mogę o nim powiedzieć.
UsuńNa pewno zostanie ze mną długo :)
No fajnie wygląda :) podoba mi się.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńśliczny! :)))
OdpowiedzUsuńakurat mam pod ręką złoty brokat :D zresztą jedyny jaki mam :D
przy okazji zapraszam do mnie na rozdanie :-)
Już wzięłam udział :) I dziękuję bardzo :):))
Usuńjuż widzę, że Iced Latte musi być mój!!!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, to mój ulubiony z kolekcji "nudziaków" essence ;)
UsuńŚwietny efekt!
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńPrzepiękne paznokcie, efekt rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję bardzo :)
UsuńGenialnie to wygląda:) Brawo!
OdpowiedzUsuń:)) Dziękuję.
Usuń